przy zapaleniach migdałków powiększonych, stany zapalne zatok itp. goimy w różnym czasie, który zależny jest od stanu zaawansowania zakażenia i jego zadawnienia przed rozpoczęciem zabiegów B.S.M.. Jeśli zadziałamy zabiegami B.S.M. w początkowym ich stadium, wówczas przeważnie ropień się wsysa po kilku zabiegach (niekiedy nawet po jednym — dwóch zabiegach) z jednoczesnym zanikiem towarzyszących mu objawów, np. opuchlizna. Przy zębie przeznaczonym do leczenia powstał początkujący ropień powodując wypukłość opuchlizny na twarzy. Po 20 minutowym zabiegu ropień się wessał, a opuchlizna zniknęła. W innym przypadku ostre zapalenie całych dziąseł, które spowodowało konieczność usunięcia wszystkich zębów, leczone bezskutecznie antybiotykami przez kilka tygodni, po rozpoczęciu zabiegów B.S.M., bez lekarstw, wyleczono powyższy stan w ciągu trzech, dni. Tak więc ropnie zaawansowane i zadawnione leczą się dłużej, przez kilka czy kilkanaście dni, z tym, że wówczas ropień szybko formuje się i samoistnie wypróżnia przez pęknięcie cienkich warstw osłonowych z tkanki miękkiej. Przy grubszych warstwach ciała, utrudniających samoczynne przebicia się na zewnątrz ropnia, gdy nie obserwujemy procesu wsysania się ropnia, wówczas istnieje potrzeba pomocy cięciem chirurgicznym, a przy torbielach — wycięciem operacyjnym. Nie istnieje taka potrzeba przy wrzodach i czyrakach, ponieważ wówczas ropień ma już ujście. Towarzyszące tym procesom objawy, jak na przykład wzmagająca się opuchlizna, po wypróżnieniu się lub wessaniu ropnia szybko ustępują, a powstała rana szybko się goi. Tak na przykład tworzący się w moim uchu środkowym czyrak, został zlikwidowany zabiegami B.S.M. wraz z bólem po 5 dniach, a laryngolog stwierdził tylko lekkie przekrwienie w tym miejscu. Ból ustąpił już w trzecim dniu całkowicie bez lekarstw (w tym antybiotyków, które przepisał lekarz) i już nie wrócił.     

            Wrzody i stany zapalne w organach wewnętrznych powinny być leczone metodą B.S.M. pod ścisłą obserwacją lekarza. Szybka regeneracja tkanki miękkiej mięśni gładkich i organów wewnętrznych oraz odkażanie krwi przez B.S.M., może zapobiec wszystkim ujemnym zjawiskom dotychczas występującym w takich przypadkach. Relacjonowano mi o pęknięciu wrzodu w żołądku (podczas podróży), któremu towarzyszyły wymioty krwią. Osoba ta nadal trzymała ręce na głowie w pozycji 5-tej aż atak jej minął i potem przez dłuższy czas po ataku. Po powrocie, po miesiącu lekarz w badaniu wziernikiem stwierdził niszę powrzodową, a po następnym miesiącu lekkie przekrwienie. Zdumiony stanem wyleczenia miał zapytać, jakim prawem osobą ta żyje po pękniętym wrzodzie w żołądku, W innym przypadku, przy nie rozeznaniu wrzodu na żołądku, chory leczył bóle w brzuchu. Po pewnym cza-

następna strona

spis treści

str.106    Eugeniusz Uchnast - Samoleczenie Bioemanacyjnym Sprzężeniem z Mózgiem - BSM