pobytu na korzystniejszy poprzez swą aktywność,
muszą
równoważyć swe straty energetyczne, w tym i termiczne
występujące w wyniku
wymiany ciepła z otaczającym powietrzem przez parowanie i inne ubytki,
a
pochodzące z metabolizmu - energią uzyskiwaną bezpośrednio z
promieniowania
słonecznego, np. przez wygrzewanie się na słońcu, przebywanie w ciepłym
pomieszczeniu uprzednio nagrzanym przez słońce itp. albo przez wzmożony
metabolizm wymagający większej ilości pożywienia bardziej kalorycznego
i
obfitszego w inne składniki odżywcze.
Nie można jednak, w świetle opisanej tu metody
samoleczenia i leczenia B.S.M., sprowadzać zagadnienia bilansu
energetycznego
żywych organizmów tylko do tak wąskiego problemu, jakim są
wyżej przedstawione
źródła jego pochodzenia u ludzi i zwierząt, chociażby z tego
względu, że
obserwacje ich, np. termoregulacji poprzez efekt cieplnej absorpcji
promieni
słonecznych pośrednio i bezpośrednio, są utrudnione, a nauka właściwie
zaczyna
dopiero w tym zakresie swe badania.
Z powyższych powodów, mówiąc
o jakimkolwiek
sprzężeniu zwrotnym organizmu żywego (człowieka) ze środowiskiem
przyrodniczym,
w którym żyje, należałoby przede wszystkim mieć na uwadze
podstawowe, globalne
sprzężenie zwrotne, zachodzące w sposób naturalny na
możliwie najniższych
poziomach powiązań objawów zdarzeń fizycznych przyrody, a
przynajmniej na
poziomie falowo-korpuskulamym i polowym, w tym także pola
grawitacyjnego.
Uwzględnić przy tym należy zarówno środowisko
ekologiczne, w którym dany organizm
przebywa, jak również środowisko kosmiczne Ziemi jako
planety, znajdującej się
w określonych układach systemu planetarnego, galaktycznego itd., a w
nich w
układach przeróżnych pól, nie tylko
grawitacyjnych, oraz wszelkiego rodzaju
promieniowań kosmicznych itp..
Tak bardzo szeroko pojęta
współzależność istnienia
homeostazy organizmów żywych i ich rozwoju od
warunków otaczającego je świata,
nie będzie dziś już zapewne budziła oburzenia niektórych
czytelników z powodu
zasadniczych zastrzeżeń natury merytorycznej, chociażby na wzgląd
oddziaływań
fal elektromagnetycznych na organizmy żywe w metodzie B.S.M. a także w
innych
ustaleniach naukowych. W tym przypadku, zamiast oburzać się,
możemy mówić
najwyżej o określonym pułapie naszej niewiedzy absolutnej w zakresie
znajomości
wszystkich czynników wpływających na istnienie życia na
Ziemi. Będzie to
bardziej naukowe traktowanie problemów niż dogmatyczne
odwoływanie się do
istnienia granic skończonego świata i możliwości osiągnięcia wiedzy o
nim.
Niektórym wydaje się, iż posiedli taką wiedzę absolutną lub
wierzą w możliwość
osiągnięcia takiej wiedzy. Tego
str.39 Eugeniusz Uchnast - Samoleczenie Bioemanacyjnym Sprzężeniem z Mózgiem - BSM