wiednim czasie (po kilku dniach lub nawet
tygodniach)
powracają coraz później i są coraz słabsze, aż do
całkowitego zaniku ich
nawrotów, co przeważnie jest sygnałem całkowitego wyleczenia
przyczyn ich
powstawania. W ten sposób na przykład wyleczyłem
nerwoból w biodrze, w ciągu 10
dni systematycznego stosowania zabiegów B.S.M. odkrywając
zarazem tę metodę.
Inna osoba wyleczyła w ciągu 7 dni pęknięte żebro wraz z
bólem, który objawiał
się pod jego mechanicznymi naciskami. Bóle promieniujące z
zęba w stanie gangreny
(zgorzel) znieczuliłem po paru zabiegach, a ropień wypróżnił
się sam, w wyniku
zabiegów B.S.M. w 4-tym dniu jego leczenia. Opuchlizna
twarzy, która powstała
przy tych zabiegach po opróżnieniu się ropnia sklęsła w
ciągu trzech dni
całkowicie. Ząb nadawał się do zaplombowania. Ostatni ząb w podobnej
sytuacji
musiał być usunięty z powodu osunięcia się go. W wyniku znieczulenia
B.S.M.,
usuwany był bez znieczulania przez dentystę. Tuż po wyrwaniu zęba
trzymałem
rękę w pozycji 4-ej przez 10 minut. Nisza po wyrwanym zębie ładnie się
zakrzepła, a dziąsło rozpoczęło regenerację. Bólu nie czułem
przed wyrwaniem, w
czasie rwania (lekkie bóle przy przekręceniu zęba zrywanych
nerwów), a także po
wyrwaniu. Przy okazji chcę zaznaczyć, że same nerwy nie ulegają
znieczuleniu. W
pierwszym i drugim przypadku bezpośrednie działanie instrumentem na
nerw wywoływało
ból w czasie jego dotyku.
Chcę
podać jeszcze jeden przykład mechanicznego samoczynnego prowokowania
bólu mimo
zabiegów B.S.M.. Od pewnego czasu zacząłem odczuwać
bóle w okolicy wątroby. W
wyniku zabiegów B.S.M. bóle te potęgowały się. W
trakcie samoczynnych ataków
coraz trudniej mi było uśmierzać bóle zabiegami B.S.M. tak,
że musiało
interweniować pogotowie ratunkowe. W szpitalu okazało się po
dodatkowych prześwietleniach
warstwowych, że mam zaczopowany przewód żółciowy
dużym złogiem. Właśnie ten kamień
w przewodzie potęgował mi wielkie bóle w sposób
mechaniczny, ponieważ w wyniku
zabiegów B.S.M. pobudzone ruchy wyrzutowe były bardzo
gwałtowne, a duży złóg
nie był w stanie przejść przez przewód żółciowy.
Dopiero po operacji wycięcia
woreczka (pęcherzyka) żółciowego i wyjęcia po zmiażdżeniu za
czopowanego złogu,
dalsze zabiegi powodowały bardzo szybkie gojenie się rany pooperacyjnej
i
znieczulały mi bóle, oczywiście po odłożeniu lekarstw,
które zastosowano w tej
sytuacji przed i w czasie, operacji.
Miejsca stłuczone reagują, pomimo zabiegów B.S.M., przez pewien czas pod naciskiem tych miejsc, aż do całkowitego ich wyleczenia, chociaż bóle samoczynne są zniesione w czasie kuracji. Są to objawy bardzo korzystne w leczeniu B.S.M., gdyż sygnalizują nam osiągane postępy leczenia przyczyn bólów u źró-
str.101 Eugeniusz Uchnast - Samoleczenie Bioemanacyjnym Sprzężeniem z Mózgiem - BSM